Komentarze: 0
PIĄTEK TO MÓJ ULUBIONY DZIEŃ ALE NIE W TEJ KLASIE...
WŁAŚNIE W PIĄTEK MAM NAJWIĘCEJ LEKCJI I KOŃCZĘ O 16.30
W SZKOLE BYŁO TAK DUPIATO ŻE SZOK
Z HISTORI PYTAŁ FACET A Z POLSKIEGO BABKA
TOTALNA ZAŁAMKA BO Z POLA DOSTAŁAM 3
ALE Z HISTY MI SIĘ UPIEKŁO
NIE LUBIĘ GDY NAUCZYCIELE PYTAJĄ BO WTEDY SIĘ JESZCZE BARDZIEJ
DENERWUJĘ.
PO SZKOLE PRZYSZŁAM DO CHAŁPY
ZJADŁAM OBIAD (DLA NIEWTAJEMNICZONYCH-SPAGETTI)
I OD RAZU SIADŁAM DO KOMPA
PĘKAŁAM ZE ŚMIECHU Z PAMIĘTNIKA pipka_do_wzięcia_12
TA LASKA JEST POWALONA I MA COŚ Z GŁOWĄ
NIESTETY NA ŚWIECIE SĄ TACY LUDZIE.....
SZKODA BO BEZ NICH SWIAT BYŁBY LEPSZY
ALE CÓŻ... MÓWI SIĘ TRUDNOOOO
JESTEM TAKA ZAKOCHANA ŻE AŻ UMIERAM Z TĘSKNOTY ZA MOIM MENEM
POSTAWIŁAM 1 RUCH TAK JAK RADZIŁA MI IGA
POMACHAŁAM MU I STRZELIŁAM OGROMNY USMIECH
CHYBA MAM U NIEGO SZANSE
CIESZĘ SIĘ ŻE JEST JUŻ PRAWIE WEEKEND
ALE I TAK MUSZE ZROBIĆ MASĘ ZADANIA
W TEJ SZKOLE MNIE DOBIJAJĄ
NAWET ZADANIE NA WEEKEND
A MY POWINNIŚMY MIEĆ CZAS DLA SIEBIE
NO CÓŻ KOŃCZĘ
POZDROOOOOOFFFFFFEEECCCZZZKI DLA WSZYSTKICH BLOOGOWICZÓW CZYTAJĄCYCH MÓJ PAMIĘTNIK I NIE TYLKO