wrz 11 2003

SZKOŁA__SZKOŁA_SZKOŁA_I ZNÓW TO SAMO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...


Komentarze: 3

                        

     NA POCZĄTKU POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH POSZKODOWANYCH ZE WZGLĘDU SZKOŁY!!!!!!!!!!!!!

     CHODZĘ TERAZ DO III KLASY GIMNAZJUM I WIEM ŻE W TYM ROKU NIE BĘDZIE MI ŁĄTWO Z NAUKĄ!A TO ZA SPRAWĄ TESTÓW.CAŁY CZAS MUSZE SIEDZIEĆ NAD KSIĄŻKAMI I KUĆ,A CZASEM CHCIAŁABYM WYJŚĆ NA DWÓR,PRZEJŚĆ SIĘ GDZIEŚ Z KUMPELĄ ITP.ALE NIE MOGĘ.MAMA TEŻ UWAŻA ŻE DOBRZE ROBIĄ NAUCZYCIELE ZADAJĄC TYLE ZADAŃ.A MI TO NIE ODPOWIADA. NIE MAM ZAMIARU Z POWODU NAUKI SIEDZIEĆ W DOMU I NIC INNEGO NIE ROBIĆ TYLKO KUĆ!!!UWAŻAM ŻE JEST TO NIE FAIR PONIEWAŻ KAŻDY POWIENIEN MIEĆ CZAS DLA SIEBIE.PYTAJĄ NA KAŻDEJ LEKCJI I UWAŻAJĄ ŻE JEST TO NORMALNE.I JAK MAMY ODROBIĆ ZADANIE SKORO NP.KOŃCZYMY O 15,PRZYJŚCIE ZE SZKOŁY DO DOMU TROCHE ZAJMUJE BO SZKOŁA NIE JEST BLISKO,MUSIMY ZJEŚĆ OBIAD,ODPOCZĄĆ PO SZKOLE TO BEDZIE GDZIEŚ OK.16,30.ZADANIA MAMY DUŻO TO ZAJMIE OK.1,5H.A CO Z UCZENIEM SIĘ?CO Z TEGO JAK ZAPYTA NA NASTĘPNĄ LEKCJĘ SKORO JĄ TO NIE OBCHODZI ŻE MAMY ZA MAŁO CZASU.I TO MNIE STRASZNIE WKURZA......

        JEŚLI KTOŚ SIĘ ZE MNĄ ZGADZA TO NIECH NAPISZE COŚ DO MNIE.A MOŻE KTOŚ SKOMENTUJE TEN BLOG???

CZEKAM NA ODPISY!CAŁUSKI ...

 

taka_mala_15 : :
elmo_87
11 września 2003, 15:46
ja sie z toba zgadzam. moim zdaniem III gim. to najgorsza klasa w moim zyciu!! ja teraz chodze do I LO. tam dopiero jest duzo nauki.zgadzam sie z toba calkowicie.przeciez my tez jestesmy ludzmi i potrzebujemy wiecej czasu dla siebie!!
anulkaaa
11 września 2003, 15:45
hej nie ucz sie na testy nie trzeba ja sie troche tylko uczylam i tak zalowalam ze cokolwiek zrobilam zadania byly takie ze wiedza mi sie wogle nie przydala a zdalam bardzo dobrze i dostalam sie tam gdzie chcialam :) A i walczcie o swoje postraszcie nauczycieli prawami ucznia itp itd :)
Rybeczka
11 września 2003, 14:10
walnieci nauczyciele zarazili rodziców, posluchaj u mnie w szkole a szczegolnie w klasie byla pewna grupka osób które kuly 24 godziny na dobe, po pewnym czasie zaczely poprostu recytowac ksiazke z pamieci, nawet nie wiedzieli co mówia poprostu wykuli wszystko na pamiec bez wczesniejszego zrozumienia zagadnienia, przez takie wlasnie kucie mieli same 5 i 6, dostali miano zdolnych uczniów. Kiedy natomiast przyszly egzaminy- kompletna klapa- zdolni uczniowie okazali sie duzo slabsi od tych co mili 3, 4 i czasem 5, przykladem jestem ja- nalezaBam do tych slabszych a jakos napisalam lepiej niz oni, i tak wiekszosci moim znajomych ze szkoly tak poszlo...a jesli chodzi o to co mówi twoja mama to naprawde sie z nia nie zgadzam, czlowiek uczy sie dla siebie zeby cos umial, a nie ma zakówac tak dlugo az mu na to sil brak, jestesmy jeszcze mlodzi zeby zabijac sie za oceny, ja powiedziaBam mojej mamie, ze wole miec 3 i 4 ale cos umiec a nie recytowac ksiazke a jak przychodfzi praktyka to nic nie zrobie, teraz to ni

Dodaj komentarz